Mój wyjazd do Paryża wiązał się przede wszystkim z wystawą Christiana Diora. Jako przyszła projektantka staram się ciągle inspirować i nie darowałabym sobie, gdyby mnie tam zabrakło.
Generalnie wystawa już się zakończyła i dokładnie od 7 stycznia nie można jej oglądać, ale dla tych, którzy nie dali rady jej zobaczyć na żywo, przygotowałam mnóstwo zdjęć!
Muszę przyznać, że wystawa zrobiła na mnie piorunujące wrażenie do tego stopnia, że nie mogłam złapać tchu... To wszystko było przecież takie przepiękne!
Zaczęło się od tego, że czekaliśmy 2,5 godziny w bardzo długiej kolejce do wejścia.
Wstyd się przyznać, ale zapomniałam na śmierć o tym żeby te bilety wcześniej zarezerwować przez internet, a potem kiedy łaskawie sobie o tym przypomniałam, to zostały wyprzedane!
No ale trudno, warto było czekać, aż tyle czasu. :)
Jeśli o ubraniach już mowa, to na myśl przyszedł mi jeden sklep ze świetnymi
Mają bardzo różnorodny asortyment i na pewno jakiś ciuszek wpadnie wam w oko. :)
"Zapach perfum kobiety mówi o niej więcej niż jej charakter pisma. "
"Czerń jest kolorem najbardziej sprzyjającym sylwetce. Można ją nosić o każdej porze, w każdym wieku, prawie na każdą okazję. "