Witajcie kochani!
Wróciłam z cudownych wakacji na Majorce z nową dawką zdjęć i pozytywnej energii. Po takim 'odpoczynku' jaki sobie zafundowałam mam teraz więcej sił na wszystko. ;)
Nie ukrywam, że było mi bardzo smutno, gdy musiałam wrócić do tej smutnej i zimnej Warszawy. Na szczęście już ochłonęłam po tym obijaniu się na plaży i wracam pełną parą do swoich obowiązków.
Jeżeli chodzi o Wyspę- jest przepiękna! Urzekła mnie wspaniałymi widokami, piaszczystymi plażami i przejrzystym morzem Śródziemnym.
Mieszkaliśmy na wschodnim wybrzeżu w Cala Millor. Gdzie w przeciwieństwie do stolicy wyspy było o wiele spokojniej i klimatyczniej. Deptak ciągnący się wzdłóż plaży z knajpkami z pysznym jedzeniem i sklepikami. Wbrew moim wyobrażeniom było tam jednak więcej starszych ludzi niż młodzieży latającej po klubach.
Stylizację przygotowałam z myślą o tej sesji. Właśnie tak ją sobie wyobrażałam. :)
Długa sukienka maxi bez ramiączek i czerwone sandały- prosto i kobieco.
sukienka: h&m / buty: deezee / okulary: allegro
świetna sukienka i cudowne buty ;)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz :)) zazdroszczę takich wakacji :))
OdpowiedzUsuńcudowna maksi <3
OdpowiedzUsuń